W związku z obchodami Światowego Dnia Wcześniaka (17 listopada) została przeprowadzona rozmowa z prof. dr hab. n. med. Jarosławem Kalinką – Kierownikiem Oddziału Położnictwa i Perinatologii w Centralnym Szpitalu Klinicznym UM w Łodzi.
Jest to temat coraz bardziej powszechny i obecny w dzisiejszych czasach dlatego warto szerzyć świadomość społeczeństwa odnośnie porodów przedwczesnych i samego wcześniactwa. Jak wskazują statystyki w Polsce co 8 rodzące się dziecko to wcześniak ( 8% rodzących się dzieci to wcześniaki czyli ok 20 tys wczesniakow rocznie ), który potrzebuje od pierwszych chwil wyspecjalizowanej kadry medycznej oraz specjalistycznego sprzętu dające mu możliwość na przeżycie, a w późniejszym czasie na dobre życie. Wcześniak po urodzeniu zostaje przeniesiony na Oddział Intensywnej Terapii Noworodków , który jest wyposażony w specjalistyczny sprzęt, oraz posiada wyspecjalizowany personel medyczny. Warto jednak pamiętać, iż wcześniej odbywa się poród, przy którym są obecni położnicy, perinatolodzy odgrywający ogromnie ważną rolę w przyjęcia na świat dziecka.
Dlaczego warto mówić o wcześniactwie?
Wcześniactwo, czyli poród przed ukończeniem 37. tygodnia ciąży, pozostaje jednym z najpoważniejszych wyzwań współczesnej neonatologii i położnictwa. To właśnie wcześniactwo odpowiada za największą część zachorowalności i umieralności rodzących się noworodków. Z tego powodu specjaliści podkreślają konieczność nagłaśniania problemu, a także prowadzenia działań, które mogą zmniejszyć zarówno liczbę porodów przedwczesnych, jak i ich konsekwencje.
— Wcześniaki to dzieci szczególnie narażone na choroby i późniejsze powikłania. Dlatego zajmujemy się tym problemem, aby zapobiec zachorowalności i umieralności tych dzieci— wskazuje prof. dr hab. n. med. Jarosław Kalinka.
Złożone przyczyny porodu przedwczesnego
Poród przedwczesny to złożony problem medyczny, za którym kryje się wiele różnych czynników. Co trzecia taka ciąża kończy się przed czasem wskutek decyzji lekarzy — to tak zwany poród jatrogeniczny. W takich przypadkach wcześniejsze zakończenie ciąży jest konieczne, by ratować zdrowie lub życie matki albo dziecka. Przykładem wskazań medycznych do porodu przedwczesnego sa istotne choroby u matki np. nadciśnienie tętnicze, choroby wątroby i inne a także powikłania po licznych cięciach cesarskich takie jak łożysko przodujące czy zwiększone ryzyko pęknięcia macicy.
Pozostałe dwie trzecie porodów przedwczesnych rozpoczynają się samoistnie. Może im towarzyszyć przedwczesna czynność skurczowa prowadząca do rozwierania szyjki macicy lub przedwczesne odplywanie wód płodowych; w niektórych z tych przypadków kobieta rodzi w ciągu kilku godzin, w innych ciąża może trwać jeszcze wiele dni, a nawet tygodni — w zależności od przebiegu klinicznego i stanu matki oraz płodu.
Kluczowa rola położników i perinatologów
Lekarze położnicy odgrywają ważną rolę nie tylko na etapie prowadzenia ciąży, lecz również w jej planowaniu. U kobiet, które już wcześniej urodziły przedwcześnie, można wdrożyć działania zmniejszające ryzyko powtórzenia się takich komplikacji. Dotyczy to również ciąż określanych jako wysokiego ryzyka — np. ciąż bliźniaczych, z których aż połowa kończy się przed 37. tygodniem.
Prawidłowe prowadzenie ciąży, regularna diagnostyka, odpowiednie decyzje dotyczące wieku ciążowego czy też sposobu porodu — wszystko to obniża ryzyko powikłań i poprawia rokowania najmłodszych pacjentów.
Neonatolodzy i położnicy — wspólna praca dla zdrowia noworodków
Specjaliści podkreślają, że opieka nad wcześniakiem jest procesem ciągłym, w którym ściśle współpracują położnicy oraz neonatolodzy. Decyzje o zakończeniu ciąży, sposobie porodu czy dalszym leczeniu noworodka często zapadają wspólnie.
— Nie da się oddzielić położnictwa od neonatologii, jeśli mówimy o wcześniactwie. To jeden ciąg działań — podkreśla prof. Kalinka.
Kobiety szczególnie narażone na ryzyko przedwczesnego porodu
Poród przedwczesny pozostaje jednym z najpoważniejszych problemów współczesnego położnictwa. Aby skutecznie mu zapobiegać, lekarze identyfikują grupy kobiet szczególnie narażonych na ryzyko urodzenia dziecka przed 37. tygodniem ciąży. Jak podkreślają specjaliści, czynników zwiększających ryzyko wcześniactwa jest wiele — od uwarunkowań społecznych, przez przebieg wcześniejszych ciąż, aż po zaburzenia pojawiające się w aktualnej ciąży.
Jedną z najważniejszych grup ryzyka są czynniki socjoekonomiczne. Niższy poziom wykształcenia, ograniczona świadomość zdrowotna i rzadsze korzystanie z opieki prenatalnej łączą się ze zwiększonym ryzykiem porodu przedwczesnego. W tej grupie częściej obserwuje się zachowania i problemy zdrowotne dodatkowo zwiększające ryzyko, takie jak: palenie papierosów, częstsze występowanie chorób przenoszonych drogą płciową, częstsze nadużywanie alkoholu.
Każdy z tych elementów może kumulować się, prowadząc do większego prawdopodobieństwa urodzenia dziecka przedwcześnie.
Kolejna istotna grupa to kobiety, u których w przeszłości wystąpiły komplikacje w postaci porodu przedwczesnego lub poronienia po 16. tygodniu. Im więcej takich epizodów, tym większe ryzyko ich ponownego wystąpienia w kolejnych ciążach.
Znaczenie mają również przebyte zabiegi chirurgiczne, zwłaszcza dotyczące szyjki macicy, które mogą wpływać na jej osłabienie i skracanie się w czasie ciąży.
W ostatnich latach coraz więcej uwagi poświęca się również uwarunkowaniom genetycznym, które mogą predysponować niektóre kobiety do wcześniejszego porodu.
Profilaktyka i wczesna diagnostyka
Jak podkreślają położnicy, kluczowe znaczenie ma właściwe prowadzenie kobiety zarówno przed zajściem w ciążę, jak i w jej trakcie. W przypadku pacjentek z obciążonym wywiadem, narażonych społecznie lub mających wykryte w badaniach czynniki ryzyka, lekarze mogą wdrożyć szereg działań profilaktycznych, m.in.: odpowiednią suplementację – w tym np. DHA w dawkach zwiększonych u pacjentek z grup ryzyka, regularne badania USG, leczenie progesteronem, założenie pessara szyjkowego czy też , założenie szwu okrężnego w sytuacjach wymagających takiej interwencji chirurgicznej.
Znaczenie ośrodka referencyjnego
Jeśli mimo działań profilaktycznych dojdzie do zagrożenia przedwczesnym porodem, kluczowe jest, aby pacjentka trafiła do ośrodka o odpowiednim stopniu referencyjności. W Polsce opieka perinatalna funkcjonuje na trzech poziomach, z których trzeci — najwyższy — dysponuje największym doświadczeniem oraz pełnym zapleczem do opieki nad wcześniakami.
Centralny Szpital Kliniczny UM w Łodzi posiadający Oddział Położnictwa i Perinatologii oraz Oddział Neonatologii posiada trzeci, najwyższy stopień referencyjności.
— Co za tym idzie? Jako personel medyczny zajmujący się największą liczbą takich przypadków mamy ogromne doświadczenie. Urodzone u Nas wcześniaki mają największe szanse przeżycia, przy równoczesnym minimalizowaniu zachorowań i powikłań. Oczywiście, aby otrzymać trzeci stopień referencyjności trzeba spełniać pewne kryteria, które stawia NFZ — podkreśla prof. Kalinka.
Warto również podkreślić, iż CSK w Łodzi jest jedynym szpitalem w Polsce, które daje możliwość matką przybywania z noworodkiem przedwcześnie urodzonym na Oddziale Neonatologii od samego początku po urodzenia aż do dnia wypisu czyli czasem nawet klika tygodni – jest to ewenement na skalę kraju.
— Jest to szalenie ważne dla tego dziecka, jest to taka kontynuacja bliskości matki z dzieckiem, kiedy ona przekazuje różnego rodzaju czynniki mikrobiologiczne i immunologiczne, pokarm, rozmawia z dzieckiem. Stosowana jest metoda skóra do skóry tzn. przytula dziecko dzięki czemu tworzy się między nimi silna więź emocjonalna — mówi profesor Jarosław Kalinka.
Czym różni się poród przedwczesny od porodu o czasie?
Poród o czasie, czyli ten odbywający się między 37. a 42. tygodniem ciąży, jest procesem, do którego organizm matki i dziecko są w pełni przygotowani. Układy dziecka — nerwowy, oddechowy, odpornościowy — są już na tyle dojrzałe, by noworodek mógł samodzielnie funkcjonować poza organizmem matki.
Poród przedwczesny, czyli każdy poród przed 37. tygodniem, przebiega zupełnie inaczej. Dziecko rodzi się biologicznie niedojrzałe, a stopień tej niedojrzałości zależy od wieku ciążowego. Inne wyzwania stawia wcześniak urodzony w 36. tygodniu, a zupełnie inne dziecko z 26. tygodnia, które waży kilkaset gramów i wymaga intensywnej opieki.
Poród przedwczesny jest trudniejszy także technicznie. Macica nie jest jeszcze w pełni przygotowana do porodu — nie wykształciła tzw. dolnego odcinka, co utrudnia wykonanie cięcia cesarskiego, jeśli jest konieczne.
U wcześniaków nie stosuje się też narzędzi pomocniczych używanych w porodach donoszonych, takich jak kleszcze czy próżnociągu. Dziecko jest zbyt małe i zbyt delikatne, dlatego położnicy stosują techniki dostosowane do wieku ciążowego i masy płodu, m.in. specjalne metody prowadzenia porodu oraz wydobycia płodu co ma na celu minimalizację urazu okołoporodowego.
Poród przedwczesny musi odbywać się w odpowiednio przygotowanej sali — z właściwą temperaturą, sprzętem i zespołem. Brak takich warunków istotnie zwiększa ryzyko powikłań.



